Gwiazda z pierwszego tygodnia, której najbardziej się obawiałam ( i słusznie :P), z resztą powinno pójść lepiej :D
Nie kierowałam się konkretnym zdjęciem, starałam się oddać ten... hmm.. flirciarski wzrok :D
Zamiast charakterystycznej dla Swift czerwieni na ustach użyłam różu :) Mam nadzieję, że chociaż trochę mi się udało :P
zabrakło tylko sztucznych rzęs :<
szminka Clinic nr19 extreme pink i cień w kolorze szampana My Secret :D
z Rihanną chyba pójdzie szybciej i lepiej :P
z Rihanną chyba pójdzie szybciej i lepiej :P